We wtorek kawa z mlekiem czy cukrem?

Marcin Golis 2013-03-01

Jak wygląda tydzień na Facebooku w firmie wyznającej zasadę "wszyscy mają Facebooka, my tez musimy mieć"? Dowiecie się tego z dzisiejszego wpisu!

Spojrzałem do statystyk mojego Facebooka. Mam Prawie 500 kliknięć „Lubię to”, z czego około 200, może trochę więcej bądź mniej, to kliknięcia na profile różnych marek, firm, produktów, organizacji. Większość tych stron codziennie publikuje coś na swojej osi czasu. Jednak tylko mały procent  publikuje tam coś wartościowego, ciekawego i zachęcającego do dania lajka, skomentowania bądź podzielenia się tym na swoim profilu ze znajomymi. Niestety, większość stron działa według schematu, urozmaicanego tym co dzieje się za oknem, w sporcie, bądź w sieci. Na przykład, rozdaniem Oscarów. Jak wygląda ten schemat?

7 dni tygodnia

Tydzień trwa 7 dni, a każdego z tych 7 dni można napisać coś według facebookowego schematu. Nie ważne, że to samo pojawi się na setkach innych profili. Skoro inni też działają w ten sposób, to znaczy, że jest to dobre. I, że działa.

Poniedziałek

Tego dnia koniecznie trzeba coś o minionym weekendzie. Można na przykład zapytać fanów, jak go spędzili, gdzie się bawili, ale można też zapytać ich, skąd mają w sobie siłę, by iść dziś do pracy czy szkoły. Status warto opatrzyć stockowym zdjęciem zmęczonego człowieka, wpatrującego się beznamiętnie w monitor czy książkę, bądź ucznia przysypiającego na lekcji (co ciekawe, mimo postępowania wg. schematu publikowania, admini stron firmowych są na tyle ogarnięci, że prowadząc fanpage, dobierają zdjęcia pasujące do osób, które go śledzą), lub jakimś obrazkiem z Demotywatorów (wersja dla mniej ambitnych i nie lubiących się wysilać), bądź autorskim materiałem zrobionym za pomocą fabryki memów.

 

Jeżeli dodatkowo poniedziałek urozmaicony jest nieciekawą (bądź ciekawą pogodą), można do niej nawiązać, pytając na przykład, jak udało Wam się wstać w taką paskudną, poniedziałkową pogodę.

Wtorek

Tego dnia najlepiej wrzucić coś o kawie. Kawa jest idealna na wtorek. W poniedziałek też jest ok, ale po co wyczerpywać dwa elementy za jednym razem? Zapytajmy jaką kawę wolą, zróbmy z tego sondę. Lajk - sypana, komentarz rozpuszczalna. Zasugerujmy też, żeby podzielili się naszym pytaniem ze znajomymi poprzez udostępnienie statusu na swojej osi czasu. W ogóle, jak już szaleć to szaleć! Dodajmy do tego, że każdy, kto skomentuje bądź zlajkuje nasz status, oraz udostępni go wśród znajomych, weźmie udział w losowaniu kubka z logo firmy. Regulamin FB nie jest istotny.

Środa

Środa, dokładnie pół drogi między początkiem tygodnia pracy/szkoły/inne, a weekendem. Warto zapytać fanów, jak się mają w połowie tej drogi, czy są już zmęczeni minioną częścią tygodnia i nie mają już na nic siły, czy może dostali właśnie dodatkowego powera dzięki uświadomieniu sobie, że zostało im mniej niż więcej czasu do upragnionego weekendu. Można uzupełnić jakimś odniesieniem do pogody, ale nie koniecznie. Warto dodać weekendowe video, które da siłę na czwartek i piątek.

Czwartek

Jeżeli środy nie okrasiliście jakimś dowcipem bądź filmikiem, czwartek może być dniem suchara. Wtedy wrzucamy wszelkie wysuszone na wiór filmiki, virale sprzed dwóch tygodni oraz wyeksploatowane memy. A nóż widelec, ktoś z sentymentu da lajka bądź rozkręci jakąś rozmowę! Komentarze w stylu "stare" można usuwać.

Piątek

Tu nie ma co kombinować, tu trzeba pisać o PIĄTKU, PIĄTECZKU, PIĄTUNIU, melanżach, imprezach i weekendowych szaleństwach. Należy zapytać o tym, jakie ludzie mają plany, gdzie będą się bawić i jak wytrzymają ostatnie godziny w pracy czy szkole. Korzystne jest dodanie video z aktualnym hitem sezonowym bądź jakiegoś śmiesznego filmu. Tego dnia można wrzucić nawet dwa statusy. Jeden, poranny, o tym, jak nasi fani wytrzymają ostatnie, przedweekendowe godziny, a drugi, popołudniowy, z jakimś memem i podpisem "w końcu piątek"!

Weekend

W sobotę i niedziele Facebook nieco przymiera, i co najciekawsze, można tam znaleźć najciekawsze materiały. Admin strony ma czas, grzebie sobie w internetach, trafia na coś ciekawego i wrzuca na timeline. Oczywiście, warto też wrzucić w niedzielę zdjęcie schaboszczaka z pytanie "co mieliście na niedzielny obiad?". Bo niedzielny obiad to w Polsce świętość. A od poniedziałku, wszystko zaczyna się od nowe!

To już jest koniec?

Oczywiście, że nie! To dopiero początek "trendów" na Facebooku, ale inne, związane z pogodą czy zwierzętami zostaną opisane w kolejnym artykule. Tymczasem mam pytanie do Was. Jakie Facebookowe zachowania działają Wam na nerwy, które "trendy" są najbardziej irytujące?

Hosting z dyskami SSD

Szukasz szybkiego hostingu z dyskami SSD? Dobrze trafiłeś.

Pakiety hostingowe Kylos to sprawdzone i niezawodne rozwiązanie dla Twojej strony.

Darmowy okres próbny pozwoli Ci sprawdzić naszą ofertę, bez ponoszenia kosztów.

 

Sprawdź nas

Mogą Cię również zainteresować

comments powered by Disqus